Simon Sinek w popularnej książce „Zaczynaj od dlaczego” prezentuje metodę stworzenia skutecznej misji firmy. Zaczyna on zawsze od pytania DLACZEGO istniejemy! Standardowy Polak tworząc firmę rozpoczyna zawsze analizę od siebie. CO mam do zaoferowania i JAK dostarczę usługę lub produkt? Dla mnie koncept SINKA to najlepsze jak dotąd podejście do skutecznego określenia misji.
Mądrze wybierz swoją misję
Tylko spójność misji i działań buduje siłę marki. Jest kluczowa dla zespołu, który ją tworzy. Daje moc i wiarę w to, że firma idzie w dobrym kierunku. Potwierdza, że to co robimy w organizacji ma głębszy sens. To, co komunikujemy ma potwierdzenie w działaniach, które widzi klient.
Dobrze skonstruowana misja jest kluczowa dla prowadzenia biznesu. Nie tworzy się jej, aby mieć. Nie ma też potrzeby jej upubliczniania np. na stronie www. Każda osoba związana z firmą powinna ją znać. Jest wsparciem przy podejmowaniu każdej strategicznej decyzji.
Misji marki nie definiujemy dla klienta, tylko dla zespołu. Ludzi tworzących markę na co dzień, niezależnie od stanowiska.
Etyczny świat funkcjonuje na bazie wymiany. Przedsiębiorcy, którzy nie widzą innych ludzi zarabiając pieniądze, umniejszają innych. Po jakimś czasie sami tracą pieniądze, okoliczności do zarabiania, zdrowie lub nawet bliskie osoby. W zdrowym biznesie między klientem a kontrahentem nie ma zależności, kto jest lepszy, kto jest wyżej. Nowoczesny biznes polega na wymianie użytecznego dobra i uczciwej rekompensaty za jego wytworzenie na zasadzie równości. Prowadzą nas zawsze wartości.
Zobacz również: Dlaczego budowanie marki osobistej na wartościach ma sens?
Tworząc misje dla marki odpowiadamy na 3 kluczowe pytania:
Co robisz?
Co produkujesz?
Co sprzedajesz?
Jakie usługi świadczysz?
Jaki masz produkt?
Co oferujesz?
Czym mogę się podzielić z innymi?
W jaki sposób coś robisz?
Jak zaspokajasz potrzebę klienta?
Jak coś jest wyprodukowane?
Jak to działa?
Jak z tego korzystać?
Jakimi narzędziami się posługujesz?
Kim jestem?
Jaka jest moja motywacja?
Jakie są moje przekonania?
Jakie są moje wartości?
Po co wstaję rano?
Po co buduję tą markę?
Dlaczego kogoś ma to obchodzić?
Klient zazwyczaj zna produkt, słyszał o nim, a konkurencja ma podobny produkt lub usługę. Tu się nie wyróżnimy!
Większość klientów wie jak coś działa, gdyż znają tego typu produkty lub słyszeli o tym. Więc mało w tym oryginalności i zaskoczenia!
Właściciele marki zazwyczaj zatrzymują się tutaj, na tych dwóch powyższych pytaniach definiując misję. A to jest błąd!
Pytanie DLACZEGO zadają sobie tylko bardzo świadomi przedsiębiorcy. Odpowiedź znają tylko największe marki. Bez zdefiniowania swojego DLACZEGO nie odnieśliby sukcesu.
Misja firmy na wyłączność dla dojrzałych marek
Ważnym aspektem definiowania misji jest kierunek pracy. Udziel szczerych odpowiedzi na wymienione wyżej pytania. Najwięksi zaczynają definiować misję oraz ją komunikować w odwrotnym kierunku. Przedsiębiorca zaczyna od DLACZEGO.
Gdyby APPLE komunikował się słowami „wytwarzamy świetne komputery. Są pięknie zaprojektowane, łatwe w użyciu i przyjemne w użytkowaniu”, kupiłbyś? Zapewne nie! Większość producentów tak się komunikuje, mając ten sam zestaw produktów. To jest mało zachęcające i zbyt oczywiste.
Dlatego firma APPLE komunikuje się tak:
„Poprzez wszystko co robimy, rzucamy wyzwanie status quo. Wierzymy w myślenie inaczej. Wyzywamy status quo tworząc pięknie zaprojektowane produkty, łatwe do użytku i przyjazne dla użytkownika. Tak się stało, że produkujemy świetne komputery. Chcesz kupić jeden z nich?”
Kupując produkt, za takie słowa jesteś w stanie zapłacić 25% więcej. I jeszcze czekać miesiącami na jego zakup.
Sukces świadomej marki polega na odpowiedniej komunikacji. W tym wypadku na odwróceniu standardowego podejścia do myślenia o misji firmy. Ludzie nie chcą kupować tego co robisz, ludzie kupują kiedy wiesz DLACZEGO to robisz. Celem świadomej marki nie jest współpraca z każdym, kto potrzebuje tego, co masz do zaoferowania. Celem jest robienie biznesu z ludźmi, którzy wierzą w to, w co TY jako marka wierzysz.
Zobacz również: Jak zdobyć ulotną uwagę każdego odbiorcy?
Napisz misję swojej marki w 30 minut!
Zidentyfikuj główny problem klienta. Pokaż mu rozwiązanie oraz daj obietnicę szczęśliwego zakończenia jego problemu. Stwórz misję marki, która zarabia.
Dlaczego kupujemy marzenia, a nie produkty?
Za decyzje zakupowe odpowiedzialny jest nasz MÓZG.
Za wszystko co jest związane z pytaniem CO odpowiada kora nowa. Tutaj przetwarzane są wszystkie racjonalne, analityczne dane, a podstawowe znaczenie ma język komunikacji, czyli mowa.
Za JAK i DLACZEGO odpowiada mózg limbiczny. Analizuje uczucia np. zaufanie, lojalność, jak też nasze zachowania czy podejmowanie decyzji.
Kiedy kierujemy do odbiorcy komunikat od wewnątrz do zewnątrz, mówimy do tej części mózgu, która odpowiada za zachowania idąc dalej do racjonalnych, konkretnych informacji jak fakty, liczby, cechy czy zalety.
Kiedy budujemy komunikat odwrotny, w głowie klienta pojawia się myśl „coś tu nie gra”. Ta część mózgu, która odpowiada za DLACZEGO, odpowiada za podejmowanie decyzji, nie kontroluje mowy a emocje. Przy DLACZEGO kierujemy się sercem, duszą, choć nie ma na to racjonalnego wytłumaczenia. Ludzi bardziej poruszają emocje niż logika. Trudności jakie mają firmy z komunikowaniem swoich wartości światu zewnętrznemu, nie mają natury biznesowej, lecz biologiczną. To tak jak wytłumaczyć partnerowi, dlaczego się go kocha 😉
Dr Martin Luther King w 1963 roku nie mówił ludziom co mają robić. Mówił w co wierzy. „Mam marzenie”, a nie mam plan. Poszli za nim Ci, którzy wierzyli w jego powód. Uczynili go swoim, opowiadając o tym innym, tworząc społeczność, niezależnie od kolory skóry. Dr King wierzył, że są dwa rodzaje praw: stworzone przez siłę wyższą i przez człowieka. Kiedy prawa stworzone przez człowieka są spójne z prawami siły wyższej, będziemy żyć w sprawiedliwym, pożądanym świecie.
W życiu MARKI nie chodzi o Ciebie
… lecz o życie każdej osoby, z którą się zetknie Twój brand. Tak się dzieje wówczas, gdy wizja ma charakter duchowy. Dobrze skonstruowana ma walory motywacyjne i nadaje sens życia ludzkiemu funkcjonowaniu. Wizja to wyidealizowana wersja przyszłości, bez żadnych ograniczeń. „Jeżeli jakiś ruch ma wywołać efekt, to musi angażować tych, którzy do niego dołączają. Nie tylko tych, którzy mu przewodzą.” Simon Sinek w „Znajdź swoje dlaczego”.
Gdy praca odpowiada dziedzictwu, jakie człowiek chce po sobie zostawić, napędza go jego misja. Maslow teoretyzował, że samotranscendencja jest najwyższym poziomem życia. Liderzy podążający tą drogą podchodzą do pracy z altruizmem i przebudzeniem duchowym. Sprawiają, że świat staje się lepszy dla wszystkich. Kształtują i popychają świat do przodu. Działają z miłości do ludzkości, chcąc sprawić, byśmy wszyscy stali się lepsi.
Iza Kopp w książce „Jesteś swoim sukcesem finansowym” pisze ważne słowa. „Służba ludziom, to bardzo ważny element w tworzeniu organizacji. Własną firmę, żeby przynosiła dochody, można założyć dopiero wtedy, kiedy czujemy się przepełnieni swoimi kompetencjami. Ale też zasobami zawodowymi. Jesteśmy gotowi do służenia nimi ludziom. To jest ten wylewający się pełny dzban. Wówczas chętnie chcemy się podzielić ze światem i klientami tym, co w sobie mamy i wypracowaliśmy.”
W przeciwnym wypadku biznes jest tylko „kołem ratunkowym”. A „…na pierwszym miejscu jest wtedy zaspokojenie własnych deficytów, a nie potrzeb klienta. Tu nie ma mowy o służbie i do takich ludzi nie płynął pieniądze, ani sukces finansowy. Tacy przedsiębiorcy nie umieją go nawet zobaczyć, a już na pewno utrzymać przy sobie. Pieniądze płynął do porządku, celów i światła.”
Mamy leaderów, którzy przewodzą poprzez inspiracje, etykę, uczciwość i równość. Ale też takich przedsiębiorców, dla których podstawowe wartości to agresja, siła i władza. Idziemy za tymi, w których wierzymy i mają wartości spójne z nami. Idziemy nie dlatego, że musimy, ale chcemy.
Wybieramy tych, którzy przewodzą nie dla swoich egoistycznych korzyści, ale co wybierają podobne do nas DLACZEGO. Zarabianie wówczas, to tylko ostateczny rezultat, efekt uboczny. Liczy się DLACZEGO – wyższy cel i intencja. Potem JAK – przekonanie, że coś jest inne i lepsze. A na samym końcu CO robisz, jako marka.
Energia pobudza (Steve Balmer) a charyzma inspiruje (Bill Gates), którego lidera Microsoftu wybierasz? Trudno utrzymać ten sam poziom energii cały czas. Każdy wielki przywódca ma charyzmę i ma określone klarowne DLACZEGO. Tacy ludzie są wizjonerami, zarażającymi tłumy. Takie podejście rodzi się z patrzenia w przyszłość. Patrzysz z szerszej perspektywy niż własne JA, czy „moje 5 minut”. Świadomie zarządzająca firma, powinna mieć wizję nieistniejącego świata oraz umiejętność komunikowania jej uczestnikom rynku.
Zobacz również: Strategia marki – kompletny plan działania
Misja firmy to szkielet, kierunek działań. Pomaga zarządzać firmą, skupiając ludzi w organizacji wokół głównego celu. DLACZEGO istniejemy? To wewnętrzna marketingowa mantra wykorzystywana w komunikacji. Wykorzystując siłę misji, budujemy markę silną i rozpoznawalną. Misja jest fundamentem do skutecznej komunikacji – tworzenia tekstów, które sprzedają. Odpowiedź na pytanie DLACZEGO istniejemy, jest jedyną metodą do zbudowania długotrwałego sukcesu.
Największy dar, jaki możesz komuś dać, to zaproszenie do wspólnego marzenia. Moim jest, aby zainspirować Cię do stworzenia skutecznej misji dla Twojej marki. Czekam na realizację Twojej misji dla świata. Powodzenia!
Chcę zacząć szybciej zarabiać na marce!
Marka nie sprzedaje produktów, tylko rozwiązuje problemy. Przyjdź na konsultacje i znajdziemy sposób na monetyzacje Twojego biznesu!